19.11.2005, Stamford Bridge, Londyn
13 kolejka rozgrywek
Chelsea 3-0(0-0) Newcastle
Cole 47', Crespo 51', Duff 90'
11 | Strzały celne | 3 |
8 | Strzały niecelne | 1 |
1 | Strzały zablokowane | 0 |
3 | Rzuty rożne | 5 |
13 | Faule | 14 |
3 | Spalone | 1 |
2 | Żółte kartki | 1 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 42268 | ||
Sędzia: Mark Halsey |
Pert Cech | Shay Given | ||||
60' | Glen Johnson | Peter Ramage | |||
Ricardo Carvalho | Titus Barmble | ||||
John Terry | Celestine Babayaro | ||||
Asier Del Horno | Jean-Alain Boumsong | ||||
13' | Claude Makelele | Nolberto Solano | 70' | ||
Frank Lampard | Scott Parker | ||||
Damien Duff | Belozoglu Emre | ||||
Joe Cole | Lee Bowyer | ||||
Eidur Gudjohnsen | Charles N'Zogbia | ||||
79' | Hernan Crespo | Shola Ameobi |
60' | William Gallas | Michael Chopra | 70' | ||
13' | Michael Essien | Steve Harper | |||
79' | Shaun Wright-Phillips | Amdy Faye | |||
Carlo Cudicini | Lee Clark | ||||
Carlton Cole | Martin Brittain |
Komentarz meczowy:
Dzisiaj o godzinie 16:00 na Stamford Bridge w Londynie pan Mark Halsey dał sygnał do rozpoczęcia meczu 13. kolejki Premiership pomiędzy Chelsea a Newcastle United.
W drużynie gospodarzy z powodu kontuzji zabrakło w pierwszym składzie Arjena Robbena, a z powodu żółtych kartek nie mógł zagrać Didier Drogba. Również trener Srok największe problemy kadrowe miał w linii ataku. Z powodu kontuzji nie mogli zagrać: Shearer, Owen, Luque i Dyer, a w obronie zabrakło Taylora i Carra.
Drużyna Newcastle z Ameobim na szpicy rozpoczęła pojedynek z mistrzem Anglii.
Pierwsza połowa meczu toczyła się w bardzo wolnym tempie i obie drużyny nie stworzyły żadnych poważniejszych sytuacji bramkowych.
Na uwagę zasługuje jednak fakt, że sędzia spotkania nie podyktował w pierwszych minutach meczu rzutu karnego dla Srok po faulu w polu karnym kapitana The Blues Johna Terry’ego na Lee Bowyerze. Chwilę później również Terry popisał się niefortunną interwencją ręką w polu karnym lecz i tego przewinienia sędzia nie zauważył.
Pan Halsey zrehabilitował się jednak pod koniec pierwszej połowy, odgwizdując spalonego, kiedy to w nie do końca jasnej sytuacji, z podania Duffa Crespo umieścił piłkę w bramce Givena.
Na przerwę obie drużyny schodziły do szatni przy stanie 0:0, a w sercach kibiców Srok rodziła się mała nadzieja, ponieważ zespół nie dał się zepchnąć do obrony, grał na całym boisku i próbował, choć mało skutecznie, atakować formacje obronne rywala.
Początek drugiej połowy przyniósł jednak w krótkim czasie dwubramkowe prowadzenie gospodarzy. W 47 minucie w środku pola błąd popełnił Titus Bramble. Nie upilnował Jole Cola, Anglik wpadł w pole karne i strzałem prawą nogą umieścił piłkę w lewym rogu.
W 51 minucie było 2-0. Po szybkiej kontrze z lewej strony Hernan Crespo wykorzystał drugi błąd Brambla, przełożył piłkę na prawą nogę i strzałem umieścił ją w prawym narożniku.
Po stracie bramek Newcastle co prawda nie cofnęło się do obrony, ale również nie rzuciło do ataku. Gra wyraźnie zwolniła tempo.
Na uwagę zasługuje jednak gra Charlesa N’Zogbii, który trzykrotnie usiłował zaskoczyć Cecha oddając strzały, które bramkarz Chelsea z trudem wybronił.
Ale szczęście nie sprzyjało dzisiaj Srokom i w ostatniej minucie meczu Damien Duff z lewej strony uderzył mocno, a piłka po rykoszecie przelobowała ustawionego na 5 metrze Givena.
Newcastle przegrało na Stamford Bridge 0:3.
Bardzo słaby mecz zagrała obrona Srok, zwłaszcza interwencje Brambla i Boumsonga pozostawiały wiele do życzenia. Lepiej wypadła linia pomocy, która dość umiejętnie rozgrywała piłkę dzięki czemu posiadanie piłki wypadło mniej więcej po równo dla obu drużyn. Jednak brak akcji kończących się strzałami na bramkę Cecha nie mogło dać upragnionego zwycięstwa. Sytuację tą można po części wytłumaczyć brakiem trzech podstawowych napastników Srok, ale z drugiej strony podkreślić należy, że gra Chelsea również pozostawała dziś wiele do życzenia.
Za tydzień mecz wyjazdowy z Evertonem miejmy nadzieję, że tym razem będziemy mogli się cieszyć z kompletu punktów.