20.09.2008, Boleyn Ground, Londyn
5 kolejka rozgrywek
West Ham 3-1(2-0) Newcastle
Di Michele 37',8', Etherington 53' - Owen 67'
5 | Strzały celne | 5 |
9 | Strzały niecelne | 6 |
3 | Strzały zablokowane | 5 |
2 | Rzuty rożne | 6 |
10 | Faule | 20 |
0 | Spalone | 2 |
1 | Żółte kartki | 2 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 34743 | ||
Sędzia: Phill Dowd |
Robert Green | Shay Given | ||||
Lucas Neill | David Edgar | 59' | |||
Herita Ilunga | Fabricio Coloccini | ||||
Matthew Upson | Steven Taylor | ||||
Valon Behrami | Claudio Cacapa | 81' | |||
73' | Matthew Etherington | Nicky Butt | |||
72' | Scott Parker | Geremi Njitap | |||
Mark Noble | Charles N'Zogbia | ||||
Julien Faubert | Michael Owen | ||||
David Di Michele | Francisco Tejeda "Xisco" | ||||
87' | Carlton Cole | Damien Duff |
73' | Luis Boa Morte | Sebastien Bassong | 59' | ||
72' | Hayden Mullins | Nacho Gonzalez | 81' | ||
87' | Fred Sears | Steve Harper | |||
Jan Lastuvka | Ben Tozer | ||||
Walter Lopez | Shola Ameobi | ||||
Calum Davenport | Mark Doninger | ||||
Kyel Reid | Ryan Donaldson |
Komentarz meczowy:
Już trzeciej porażki z rzędu doznało Newcastle United. Tym razem Sroki poległy na Upton Park West Hamowi 1:3. Ta porażka spycha Newcastle na przedostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Chris Hughton nie miał zbyt dużego wyboru przy ustalaniu składu i w obronie musiał postawić na pomocnika N’Zogbię, a w pomocy zagrał obrońca – Claudio Cacapa.
Już od początku West Ham przeważał i w ósmej minucie David Di Michele zdobył pierwszą bramkę dla gospodarzy. Jego strzał zza 16 metrów odbił się od nogi Taylora i przelobował bezradnego Givena.
Chwilę później Michael Owen dostał podanie i miał przed sobą tylko bramkarza Młotów, ale strzelił obok bramki, a jeszcze wcześniej sędzia liniowy zasygnalizował spalonego. Od tego momentu Sroki odważniej atakowały, ale nie potrafili poważnie zagrozić bramce Greena.
Widowisko na Upton Park było coraz słabsze, aż w końcu w 37 minucie Di Michele po raz drugi dał powody do radości kibicom z Londynu. Najpierw jego strzał odbił głową Given, ale słaba postawa obrońców pozwoliła włoskiemu napastnikowi skutecznie dobić piłkę do bramki.
Na drugą połowę Newcastle wyszło jeszcze z nadziejami na dobry wynik, ale te nadzieje szybko zostały rozwiane. W 53 minucie Di Michele oddając strzał nieczysto trafił w piłkę, która poleciała w stronę dalszego słupka i wyszła by poza boisko, gdyby nie Matthew Etherington, który z najbliższej odległości zdobył trzecią bramkę dla West Hamu.
Kilka minut później Di Michele mógł podwyższyć na 4:0, ale po dośrodkowaniu Ilungi, Włoch w znakomitej sytuacji strzelił zbyt wysoko.
W 67 minucie chwilę radości mieli jak zwykle licznie zebrani kibice Newcastle, gdy Michael Owen strzelił z 16 metrów w długi róg, a Robert Green nie był w stanie skutecznie interweniować.
Po zdobytej bramce Sroki rzuciły się do ataku lecz najpierw strzał Cacapy trafił wprost Greena, a po dośrodkowaniu z rzutu wolnego główkował Duff, ale bramkarz gospodarzy znów był na posterunku.
Do końca meczu mogła paść jedna bramka, ale dla gospodarzy. W 92 minucie meczu Boa Morte miał znakomitą okazję, gdy znalazł się w sytuacji „sam na sam” z Givenem, ale Portugalczyk posłał piłkę obok bramki. Chwilę później sędzia zakończył mecz.
Sytuacja Newcastle w lidze jest podobna do tej, która panuje w klubie. Po tej kolejce Sroki mogą spaść na ostatnią pozycję w tabeli i jeżeli nic się nie zmieni to jeszcze długo Newcastle nie będzie mogło się wygrzebać z dołka.