28.11.2010, St. James' Park, Newcastle
15 kolejka rozgrywek
Newcastle 1-1(1-1) Chelsea
Carroll 6 - Kalou 45
3 | Strzały celne | 7 |
3 | Strzały niecelne | 6 |
0 | Strzały zablokowane | 7 |
6 | Rzuty rożne | 7 |
10 | Faule | 12 |
2 | Spalone | 1 |
2 | Żółte kartki | 1 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 46469 | ||
Sędzia: Andre Marriner |
Tim Krul | Petr Cech | ||||
Sol Campbell | Ashley Cole | ||||
Steven Taylor | Jose Bosingwa | ||||
Danny Simpson | Branislav Ivanovic | ||||
Jose Enrique | Alex | ||||
Jonas Gutierrez | Florent Malouda | ||||
Cheick Tiote | Mikel John Obi | 80' | |||
Danny Guthrie | Ramires | ||||
78' | Shola Ameobi | Nicolas Anelka | |||
Andy Carroll | Didier Drogba | ||||
Wayne Routledge | Salomon Kalou |
78' | Nile Ranger | Daniel Sturridge | 80' | ||
Ole Soderberg | Ross Turnbull | ||||
James Perch | Paulo Ferreira | ||||
Tamas Kadar | Jeffrey Bruma | ||||
Alan Smith | Patrick van Aanholt | ||||
Leon Best | Josh McEachran | ||||
Peter Lovenkrands | Gael Kakuta |
Komentarz meczowy:
Newcastle United po świetnym meczu zremisowało na własnym boisku z aktualnym Mistrzem Anglii, Chelsea Londyn! Drużyna Chrisa Hughtona osłabiona brakiem czterech podstawowych zawodników stoczyła heroiczny bój z The Blues, a wywalczony punkt jest z pewnością
sukcesem piłkarzy z północno-wschodniej Anglii.
Już w pierwszych akcjach Newcastle pokazało, że będzie grać bez kompleksów w stosunku do drużyny Carlo Ancelottiego. W 2. minucie Danny Guhtrie dośrodkował z rzutu rożnego wprost na głowę Stevena Taylora. Uderzenie Taylsa sparował Petr Cech, piłka jednak trafiła pod nogi Sholi Ameobiego, który niestety nie potrafił skutecznie dobić strzału kolegi.
W 6. minucie zdecydowanie lepszą skutecznością popisał się drugi napastnik Srok, Andy Carroll. Wayne Routledge prostopadle podał pomiędzy Carrolla a obrońcę Chelsea, Alexa. Brazylijczyk chciał podać piłkę do swojego golkipera, ale uczynił to tak niefortunnie, że ta minęła Cecha, z czego skrupulatnie skorzystał Carroll, zdobywając gola dla Newcastle!
W 15. minucie Tim Krul przyprawił o szybsze bicie serca kibiców The Toon. Bramkarz Srok chciał zabawić się z nadbiegającym Salomonem Kalou, co o mały włos nie skończyło się golem dla Chelsea.
W 26. minucie goście byli bardzo bliscy wyrównania. Z prawego skrzydła dośrodkował Nicolas Anelka, a najwyżej w polu karnym Newcastle wyskoczył Alex. Brazylijczyk uderzył w kierunku dłuższego słupka, ale tam stał świetnie ustawiony Jose Enrique, który wybił futbolówkę zmierzającą do siatki.
Mistrzowie Anglii zdołali strzelić gola dopiero w ostatniej minucie pierwszej połowy. Kalou wymienił piłkę z Florentem Maloudą, wpadł w pole karne, zwodem na zamach ograł Sola Campbella i – jeszcze po nodze rozpaczliwie interweniującego Danny’ego Simpsona – pokonał Krula.
Druga połowa stała pod znakiem częstych ataków Chelsea i znakomitej postawy holenderskiego bramkarza Newcastle. W 56. minucie Didier Drogba przejął długie podanie z własnej połowy i uderzył z półwoleja. Krul zareagował odpowiednio i sparował strzał reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej.
W 62. minucie zawodnicy Hughtona mieli doskonałą sytuację na objęcie prowadzenia. Cech wypiąstkował piłkę wprost pod nogi Routledge’a, który mocno uderzył na opuszczoną przez golkipera bramkę. Niestety ofiarną interwencją popisał się Ashley Cole, który przyjął strzał na głowę i uratował swoją drużynę.
W 67. minucie po zamieszaniu podbramkowym na uderzenie z półobrotu zdecydował się Drogba, na szczęście Krul był na posterunku. Chwilę potem Branislav Ivanovic główkował po rzucie rożnym, ale Holender pewnie złapał piłkę. W 76. minucie Krul ponownie musiał wykazać się swoimi umiejętnościami. Ashley Cole uderzył z powietrza z narożnika pola karnego, lecz golkiper Srok kolejną robinsonadą nie dopuścił do utraty bramki.
W 80. minucie zawodnicy Hughtona mieli furę szczęścia. W polu karnym Newcastle szarżował Kalou. Błąd popełnił Steven Taylor, który dał się przepchnąć napastnikowi Chelsea. Kalou ograł też Krula, ale zamiast skierować piłkę do pustej bramki, posłał ją tylko w boczną siatkę!
W 86. minucie świetną sytuację miał wprowadzony w drugiej połowie Daniel Sturridge. Młody snajper The Blues uderzył z 16 metrów, ale piłka przeszła minimalnie obok słupka świątyni Krula. W końcówce meczu piłkarze z St. James’ Park mieli kilka okazji do kontrataków, ale błędy w rozegraniu przesądzały o niepowodzeniu tych akcji.
Po serii kiepskich rezultatów remis z Chelsea należy traktować jako bardzo przyzwoity wynik. Miejmy nadzieję, że nie będziemy świadkami powtórki z historii i Newcastle, po świetnym występie przeciwko Mistrzom Anglii, w kolejnym meczu z potencjalnie słabszym West Bromwich nie straci punktów w głupi sposób.