Nastepny mecz

Rywal Newcastle

Newcastle United

West Ham United -:-
 
30.03.2024
St. James' Park, Newcastle

Ostatni mecz

Rywal NUFC Manchester City

Newcastle United

2-0
 
16.03.2024
City of Manchester Stadium, Manchester

Tabela Championship

LpDrużynaMeczePunkty
1.Arsenal FC 2864
2.Liverpool FC 2864
3.Manchester City 2863
4.Aston Villa 2956
5.Tottenham Hotspur 2853
6.Manchester United 2847

NUFC.PL zmienia się dzięki Wam!
Zapraszamy do korzystania z nowego systemu komentarzy, o wiele więcej zmian jest coraz bliżej.

NUFC - dolacz do nas

NUFC.PL tworzą kibice dla kibiców. Przyłącz się do nas i pomóż sprawiać, że strona staje się dla Was lepsza!
Kontakt przez dział Współpraca lub wiadomość na Facebooku.

Newcastle United Terminarz Leicester - Newcastle

02.05.2015, Walkers Stadium, Leicester
35 kolejka rozgrywek

Leicester City Newcastle United

Leicester 3-0(2-0) Newcastle
Ulloa 1', 48'; Morgan 17'

7 Strzały celne 3
12 Strzały niecelne 9
3 Strzały zablokowane 4
10 Rzuty rożne 7
10 Faule 13
3 Spalone 1
1 Żółte kartki 4
0 Czerwone kartki 1
Widzów: 31576
Sędzia: Mike Dean

  Kasper Schmeichel Tim Krul 
  Wes Morgan Fabricio Coloccini 
  Robert Huth Żółta kartka Czerwona kartka 62' Michael Williamson 
68' Out Marcin Wasilewski  Żółta kartka Czerwona kartka 91' Daryl Janmaat 
  Matthew James Żółta kartka Żółta kartka Paul Dummett 
  Marc Albrighton Ryan Taylor  58' Out
  Jefferey Schlupp Moussa Sissoko 
74' Out Esteban Cambiasso  Jack Colback 
  Riyad Mahrez Żółta kartka Jonás Gutiérrez   
  Jamie Vardy Emmanuel Riviere64' Out
78' Out Leonardo Ulloa Ayoze Pérez74' Out

68' In Ritchie De Laet Siem De Jong 58' In
74' In Dean Hammond Vurnon Anita64' In
78' In Andrej Kramaric Adam Armstrong74' In
  Mark Schwarzer Freddie Woodman  
  Paul Konchesky Rémy Cabella  
  Daniel Drinkwater Sammy Ameobi  
  Chris Wood Mehdi Abeid  

Komentarz meczowy:
W meczu o sześć punktów Sroki w tragicznym stylu przegrały z jednym z głównych rywali do utrzymania się w Premier League 0:3. Dorobek punktowy drużyny nie zmienił się od przeszło dwóch miesięcy i na trzy kolejki przed końcem sezonu Newcastle znajduje się dwa oczka nad strefą spadkową.

Choć kolejny sezon Newcastle nie zachwyca swoją grą, jeszcze kilka miesięcy temu nie pomyślenia byłoby, że w pojedynku z Leicester to Lisy będą faworytem do zwycięstwa. Bukmacherzy nie widzieli większych szans w tym meczu choćby na remis ekipy Johna Carvera, jednak porażka na boisku beniaminka 0:3 nadaje nowe znaczenie słowu "kompromitacja".

Kibice Newcastle powitali swoich piłkarzy banerem: "Nie żądamy drużyny, który wygrywa, żądamy klubu, który się stara", zawodnicy najwyraźniej jednak nie dostrzegli apelu fanów. Choć to goście rozpoczęli spotkanie, już po 36 sekundach meczu, piłka znalazła się w ich bramce. Piłkę po pierwszym stałym fragmencie gry tego popołudnia do bramki skierował Leonardo Ulloa. Jeśli to nie był doskonały dowód złożenia broni przez piłkarzy w czarno-białych koszulkach, nadchodzące minuty miały przynieść kolejne.

Kwadrans później obrona Srok znów fatalnie zachowała się przy stałym fragmencie gry i jeśli na trybunie zajmowanej przez fanów Newcastle znajdował się jeszcze ktoś, kto wierzył że jego drużyna wywiezie z King Power Stadium choćby punkt, po siedemnastu minutach meczu musiał otrząsnąć się z wszelkich złudzeń.

Na potwierdzenie tego Ulloa postawił kropkę na "i" trafiając z rzutu karnego po faulu Emmanuela Riviere na Marcinie Wasilewskim, a piłkarze Newcastle poczęli opuszczać tonący okręt. Najpierw Mike Williamson postanowił dopomóc drużynie eliminując się z kolejnych dwóch spotkań. Obrońca Srok w ciągu siedmiu minut zgarnął dwie żółte kartki i na pół godziny przed końcem spotkania udać się musiał do szatni.

Udziału w tej farsie dość miał również Daryl Janmaat, który na skolekcjonowanie dwóch żółtych kartoników potrzebował znacznie więcej czasu, jednak w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry dopiął swego i Holendra w spotkaniach z WBA i QPR także nie zobaczymy. Tym samym John Carver w jednym meczu stracił dwóch obrońców.

Na trzy kolejki przed końcem sezonu walka o utrzymanie w Premier League nabiera solidnych rumieńców. Wydaje się, że sprawa rozstrzygnie się między dwoma odwiecznymi rywalami, Sunderlandem i Newcastle. Czarne Koty niespodziewanie pokonały wczoraj Southampton i by przeskoczyć Newcastle potrzebują raptem dwóch punktów, o które nie będzie jednak łatwo, bowiem podopiecznych Dick Advocaata czekają wyjazdowe spotkania z Evertonem, Arsenalem i Chelsea oraz pojedynek przed własną widownią z wczorajszym pogromcą Srok.

[ Wróć ]