13.09.2014, St. Mary's Stadium, Southampton
4 kolejka rozgrywek
Southampton 4-0(2-0) Newcastle
G Pelle (6, 19) J Cork (54) M Schneiderlin (90)
7 | Strzały celne | 4 |
3 | Strzały niecelne | 5 |
4 | Strzały zablokowane | 3 |
5 | Rzuty rożne | 5 |
16 | Faule | 7 |
3 | Spalone | 0 |
0 | Żółte kartki | 2 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
Widzów: 29678 | ||
Sędzia: Chris Foy |
Fraser Forster | Tim Krul | ||||
Nathaniel Clyne | Fabricio Coloccini | ||||
Jose Fonte | Michael Williamson | ||||
Toby Alderweireld | Massadio Haidara | ||||
Ryan Bertrand | Daryl Janmaat | ||||
Morgan Schneiderlin | Moussa Sissoko | 89' | |||
Steven Davis | Vurnon Anita | 46' | |||
89' | Jack Cork | Yoan Gouffran | |||
46' | Shane Long | Jack Colback | |||
67' | Dusan Tadic | Rémy Cabella | 69' | ||
Graziano Pelle | Emmanuel Riviere |
89' | Florin Gardos | Sammy Ameobi | 89' | ||
46' | Victor Wanyama | Cheik Tiote | 46' | ||
67' | James Ward-Prowse | Ayoze Perez | 69' | ||
Kelvin Davis | Robert Elliot | ||||
Maya Yoshida | Steven Taylor | ||||
Sam McQueen | Gabriel Obertan | ||||
Emmanuel Mayuka | Adam Armstrong |
Komentarz meczowy:
Podobnie jak pół roku temu Sroki poległy w Southampton 0:4. Święci nie rozegrali wybitnych zawodów, niestety na podopiecznych Alana Pardew w zupełności to wystarczyło.
Po pierwszych dwóch spotkaniach obecnego sezonu powszechnie chwalono defensywę Srok, jednocześnie krytykując grę formacji ofensywnej. Już jednak w meczu przeciwko Crystal Palace obrona Newcastle dostosowała się do poziomu reszty drużyny, a dziś jej katastrofalne błędy kosztowały drużynę stratę co najmniej trzech bramek.
Twierdza Newcastle padła już w 6. minucie spotkania. Ryan Bertrand otrzymał piłkę po rzucie z autu i natychmiast posłał ją w pole karne. Jedynym zawodnikiem, który wyskoczył do futbolówki był Graziano Pelle, który pokonał Krula uderzeniem głową.
Niespełna kwadrans później Sroki przegrywały już 0:2. Mike Williamson próbował strącić piłkę głową do Colocciniego, uczynił to jednak na tyle niefortunnie, że ta padła łupem Pelle. Sytuacja była zła, ale fatalna stała się dopiero, gdy obaj środkowi defensorzy - przy wsparciu Krula - machać zaczęli rękoma, sygnalizując pozycję spaloną najpierw Dusana Tadica, a po chwili Pellego, zamiast bronić dostępu do własnej bramki. W efekcie Włoch po raz drugi wpisał się na listę strzelców i podwoił prowadzenie Southampton.
Chwilę później przed szansą na kontaktową bramkę stanął Moussa Sissoko, jednak Fraser Forster wyszedł zwycięsko z pojedynku z francuskim pomocnikiem.
Przed przerwą próbował jeszcze Yoan Gouffran, jednak jego strzał po rykoszecie minimalnie minął bramkę Forstera.
Dziesięć minut po przerwie Święci zdobyli trzecią bramkę. Znów w głównej roli wystąpił Mike Williamson, który po prostopadłym podaniu Stevena Davisa chciał zostawić piłkę wychodzącemu z bramki Krulowi. Tę przejął jednak Jack Cork, minął bramkarza Srok i bez problemów skierował futbolówkę do siatki.
Przed końcem regulaminowego czasu gry szansę na pierwszą bramkę w barwach Srok miał Emmanuel Riviere. W zamieszaniu w polu karnym Francuz otrzymał podanie na siódmy metr od Sissoko, jednak z bliskiej odległości nie trafił w bramkę.
W doliczonym czasie gry dzieła zniszczenia dokonał Morgan Schneiderlin. Pomocnik Southampton doskonale uderzył z narożnika pola karnego, nie dając Krulowi szans na skuteczną interwencję.
Gra Srok niczym nie różniła się od poprzednich dwóch występów ligowych. Tym razem jednak drużyna Alana Pardew trafiła na silniejszego przeciwnika i zabrakło Rolando Aaronsa, który rozruszałby poczynania zespołu. W efekcie średnia punktowa Newcastle wynosi obecnie 0.5 oczka na mecz.