Nastepny mecz

Rywal Newcastle Crystal Palace FC

Newcastle United

-:-
 
24.04.2024
Selhurst Park, Londyn

Ostatni mecz

Rywal NUFC

Newcastle United

Tottenham Hotspur 4-0
 
13.04.2024
St. James' Park, Newcastle

Tabela Championship

LpDrużynaMeczePunkty
1.Arsenal FC 3171
2.Liverpool FC 3171
3.Manchester City 3170
4.Aston Villa 3260
5.Tottenham Hotspur 3260
6.Newcastle United 3250

NUFC.PL zmienia się dzięki Wam!
Zapraszamy do korzystania z nowego systemu komentarzy, o wiele więcej zmian jest coraz bliżej.

NUFC - dolacz do nas

NUFC.PL tworzą kibice dla kibiców. Przyłącz się do nas i pomóż sprawiać, że strona staje się dla Was lepsza!
Kontakt przez dział Współpraca lub wiadomość na Facebooku.

Newcastle United Aktualności

Analiza: Czy Mitrović podbije Tyneside?

2017-02-08 18:44:28 Dodał: DiegoKomentarze:

Serwis Newcastle United - NUFC PLAleksandar Mitrović cały czas próbuje odnaleźć się w angielskim futbolu i stara się osiąść w Tyneside. Sprowadzony za 15 milionów funtów z Anderlechtu Bruksela Serb miał stać się snajperem na miarę Alana Shearera. Statystyki są jednak dla napastnika Srok mało sprzyjające.

Bez wątpienia 22-latek ma talent, potwierdzają to chociażby jego 36 bramek w 69 meczach dla belgijskiego klubu. Jednakże w północno-wschodniej Anglii zaczynają zadawać sobie pytania, czy Mitrović sprosta wyzwaniu gry w Premier League, jeśli nie osiągnie szczytowej formy.

Serb jednak wciąż ma swoich fanów. Zdobył ich swoim zaangażowaniem i postawą na boisku, którą sympatycy Newcastle bardzo doceniają. Gorzej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o wykorzystywanie strzeleckich sytuacji, co oczywiście nie jest przychylnym atutem każdego napastnika.

Mitrović jest groźny w powietrzu i bardzo dobrze potrafi przetrzymać piłkę, ale, niestety, napastnika rozlicza się z bramek, a tych wychowanek Teleoptiku nie zdobywa zbyt wiele. W przeciwieństwie do Dwighta Gayle'a, który powoli wraca już do pełnej sprawności i lada moment najprawdopodobniej wróci do wyjściowej jedenastki. Do tego czasu Mitro musi pokazać, że jest równie dobry, jak jego kolega z zespołu.

Póki co strzeleckie statystyki 22-latka nie powalają na kolana. Biorąc też pod uwagę zestawienie z innymi napastnikami Newcastle ostatnich lat, Serb wypada na ten moment blado. "Chronicle" również postanowiło bliżej przyjrzeć się sprawie i zestawiło wszystkich napastników od momentu przybycia na St. James' Park Alana Shearera. Zestawienie to przedstawia liczbę strzelonych bramek w stosunku do rozegranych spotkań.

Dwight Gayle: 0.83 bramki na mecz (20 goli w 24 meczach)

Pobyt Gayle'a w Crystal Palace był utrapieniem, natomiast pod okiem Beniteza był bardzo chętny do pracy. Anglik zdobył 20 bramek w 24 spotkaniach i jest pierwszą osobą, która dokonała tego wyczynu od momentu, gdy w 2004 roku do gry wrócił Alan Shearer. Bez niego w składzie Newcastle nie jest tą samą ekipą i to jego bramki sprawiły, że Mitrović musiał zadowolić się rolą rezerwowego.

Demba Ba: 0.53 bramki na mecz (29 goli w 54 meczach)

Sprowadzony z West Ham United Senegalczyk szybko stał się idolem fanów na St. James' Park. Jego bramkowy rekord w jednym klubie padł, gdy grał jeszcze w Hoffenheim. Zdobył tam 40 goli w 103 spotkaniach. Po odejściu do Chelsea Newcastle długo nie potrafiło go zastąpić.

Loic Remy: 0.51 bramki na mecz (14 goli w 27 meczach)

Francuz prawdopodobnie uratował Sroki przed walką o utrzymanie w Premier League po tym, jak zajęte przez Alana Pardew 5. miejsce w lidze poszło w niepamięć.

W Newcastle spędził tylko jeden sezon i tylko na zasadzie wypożyczenia, ale zyskał sympatię kibiców poprzez swój instynkt strzelecki. Potem odszedł do Chelsea, a obecnie gra w Crystal Palace, gdzie rzeczy idą nie całkiem po jego myśli.

Alan Shearer: 0.50 bramki na mecz (206 goli w 405 meczach)

Niesprawiedliwe porównanie? Alan Shearer grał na takim poziomie, którego - zapomnijmy na chwilę o Mitroviciu - osiągnie naprawdę niewielu. Niemniej jednak legenda Srok jest porównywana właśnie z Mitroviciem, szczególnie jeśli chodzi o siłę i grę w powietrzu.

Shearer dołączył do Newcastle za rekordowe wówczas 15 milionów funtów, nota bene za tyle Sroki kupiły właśnie Serba. W swoim debiutanckim sezonie zdobył 25 bramek i pobił klubowy rekord należący do Jackiego Milburna strzelając ogółem 206 bramek w 405 spotkaniach.

Michael Owen: 0.37 bramki na mecz (30 goli w 79 meczach)

Owen przybył do Newcastle w roli następcy dla Shearera. Jednak nigdy nie pokazał w Tyneside reputacji i gry, do jakiej przyzwyczaił fanów z całego świata.

Freddy Shepherd pobił klubowy rekord transferowy sprowadzając reprezentanta Anglii z Realu Madryt, jednak śmiało można stwierdzić, że były to pieniądze wyrzucone w błoto. Owen więcej czasu spędzał w gabinetach lekarskich, aniżeli na boisku. Mimo to fani Srok mogli zobaczyć chociaż namiastkę jego współpracy z Shearerem.

Andy Carroll: 0.36 bramki na mecz (33 gole w 91 meczach)

Wielu fanów sprowadziłoby Carrolla z powrotem na St. James' Park bez chwili zastanowienia. Obecnie jest w pełni sił i w West Ham United ponownie osiągnął szczytową formę.

Sezon 2009/2010 był jego sezonem. Chłopak z Tyneside wskoczył do składu Srok i walnie przyczynił się do awansu Newcastle do Premier League zdobywając w Championship 17 bramek w 39 spotkaniach. Zdobył wówczas z klubem tytuł mistrzowski, a do tego był wtedy młodszy niż Mitrović obecnie.

Tino Asprilla: 0.35 bramki na mecz (18 goli w 51 meczach)

Ekscentryczny to mało powiedziane. Kto może zapomnieć jego bramkę w meczu z Liverpoolem? Machanie chorągiewką z rzutu rożnego w spotkaniu z Metz? Albo hat-tricka strzelonego Barcelonie?

Niektórzy winią go za przegrany wyścig po mistrzowski tytuł w 1996 roku, ale rzeczywistość jest taka, że to wokół takich piłkarzy, jak Tino, budowane było "Entertainers". Grając drugie skrzypce za Shearerem, Lesem Ferdinandem czy Peterem Beardsleyem, jego bramkowy dorobek nie jest najgorszy.

Patrick Kluivert: 0.35 bramki na mecz (13 goli w 37 meczach)

Nieco przereklamowany i nie zawsze w pełni sił, jednak kilka razy udało mu się trafić do siatki. To był transfer, o którym marzyło wielu, ale kilka lat wcześniej, kiedy to Holender był na topie i był jednym z lepszych napastników w Europie. Mimo wszystko, jego stosunek bramek do rozegranych spotkań ostatecznie również nie należy do najgorszych.

Obafemi Martins: 0.33 bramki na mecz (35 goli w 104 meczach)

Równie frustrujący jak Mitrović. Miał wyraźny talent, jednak sytuacje marnował na potęgę. Wielkie pieniądze, które wydał na niego Glenn Roeder przełożyły się tylko na 35 bramek w 104 meczach. W swoim debiutanckim sezonie strzelił 17 bramek i później nie przebił tego osiągnięcia. Odszedł z Newcastle w 2009 roku, kiedy to Sroki spadły z Premier League.

Craig Bellamy: 0.33 bramki na mecz (43 gole w 128 meczach)

As w rękawie Sir Bobby'ego Robsona. Bellamy był idealnym partnerem w ataku dla Alana Shearera. Gdy "dziewiątka" Srok miała słabszy okres, wówczas ciężar gry na siebie brał właśnie Walijczyk.

Papiss Cisse: 0.33 bramki na mecz (44 gole w 131 meczach)

Zwrócił na siebie uwagę strzelając dla Freiburga 37 bramek w 67 spotkaniach. Podobnie swój czas rozpoczął w Newcastle, gdzie w swoim pierwszym sezonie w 14 meczach do siatki trafiał trzynastokrotnie.

Senegalczyk nie potrafił jednak utrzymać swojej formy i w kolejny 117 meczach na St. James' Park zdobył jedynie 31 goli. Cisse opuścił Tyneside po spadku Srok do Championship i udał się do Chin.

Carl Cort: 0.30 bramki na mecz (7 goli w 24 meczach)

Prawdopodobnie największa transferowa klapa Sir Bobby'ego Robsona. Jednak żeby nieco usprawiedliwić byłego szkoleniowca Newcastle - nie mógł przewidzieć problemów z kontuzjami, jakie zaczęły prześladować Anglika. 8 milionów funtów za zawodnika, którzy przez cztery lata zagrał tylko w 24 spotkaniach mówi samo za siebie.

Aleksandar Mitrović: 0.25 bramki na mecz (14 goli w 54 spotkaniach)

I wisienka na torcie: Serb przeszedł z Anderlechtu do Newcastle za 15 milionów funtów. Dla belgijskiego klubu zdobył 36 bramek w 69 spotkaniach, w tym trzy w Lidze Mistrzów.

Balonik pękł po transferze na Wyspy i wobec napastnika zaczęła się fala krytyki za jego brak skuteczności. Mimo to Mitro w swoim debiutanckim sezonie zdobył 9 bramek w 36 występach, lecz nie pomógł klubowi w uniknięciu spadku. W tym sezonie do siatki trafił tylko trzy razy w 15 meczach. Głównie dlatego, że pierwsze skrzypce gra Dwight Gayle, a Serb musi zadowolić się rolą rezerwowego.


Pozostali zawodnicy z tego okresu:

Leon Best - 0.21 bramki na mecz
Shola Ameobi - 0.19 bramki na mecz
Ayoze Perez - 0.19 bramki na mecz
Mark Viduka - 0.17 bramki na mecz
Jon Dahl Tomasson - 0.13 bramki na mecz

Podsumowując: Mitrović nie należy do zawodników, którzy łatwo się poddają. Z pewnością ambicja Serba może mu pomóc w osiągnięciu szczytowej formy i zostania jednym z najlepszych napastników, którzy grali w Newcastle United. Problem jednak polega na tym, że musi on spędzać na treningach więcej czasu ćwicząc sytuacje jeden na jednego. Problemem numer dwa może być też psychika 22-latka, który mógł wmówić sobie, że nie ma na niego mocnych. Czas pokaże, czy słynne "Mitro's on fire" będziemy oglądać regularnie, czy też Serb pójdzie w ślady większości snajperów, którzy mieli okazję biegać po St. James' Park.


Źródło: Evening Chronicle/własne

 

Komentarze:

Komentarze:

 
2017-02-08 19:04:05

Wydaje się jakby Mitro zaakceptował rolę zamiennika i żyje tym, że jest lubiany przez kibiców i mu z tym dobrze. Nie wiem, lubiłem gościa ale ześredniaczył się strasznie i nie robi jakiejs wielkiej różnicy. Myślę że odejdzie latem. Ciężko mu będzie wygrac z Gaylem, a pewnie latem przyjdzie jeszcze jeden solidny napastnik.

 
 
 
2017-02-08 20:52:31

Ja od paru lat mam teorię, którą powtarzam też miejscowym fanom NUFC, że tutaj potrzebny jest solidny napastnik najlepiej z Polski. Jak się pytali kogo mam na myśli to 2 lata temu w ciemno strzeliłem Arka Milika. Grał w Ajaxie wtedy, szkoda że nie przyszedł do NUFC. Angielscy znajomi po obejrzeniu paru meczy z udziałem Arka potwierdzili moją teorię, że on by się tu sprawdził....niestety władze klubu uważają inaczej...a szkoda.

 
 
 
2017-02-09 07:37:35

Liga angielska jest za ciężką dla wielu gwiazd innych lig,pamiętam Verona który grał lipnie, Falcao podobnie,no i u nas Riviere(Monaco bramka za bramka) no i wspomniany Mitrovic,a i Sels niby taki super bramkarz,to co widziałem jakie szmaty wpuszczal to aż glowa mała
Robinho i Szewczenko podobnie

 
 
 
2017-02-09 16:06:09

Ja z takich przykładów super-strzelców którzy zniknęli w lidze angielskiej, zawsze przypominam sobie Mateje Kezmana

PSV: 161 występów/121 bramek
Chelsea: 39 występów/6 bramek

 
 

Wróć do newsów