Newcastle United Aktualności
Saivet: "Chcę grać dla Newcastle United"
2017-09-27 20:19:20 Komentarze:Henri Saivet dementuje wszelkie doniesienia na temat, że stracił ochotę do gry w piłkę deklarując zarazem, że w dalszym ciągu ma marzenia o zostaniu gwiazdą w Newcastle United.
Senegalczyk przybył do Tyneside w styczniu 2016 roku z ambicją zabłyśnięcia na scenie Premier League. Życie jednak szybko zweryfikowało jego zapędy - po zaledwie czterech spotkaniach stracił miejsce w kadrze Steve'a McClarena, gdy klub walczył o uniknięcie spadku. Do składu wrócił dopiero po zatrudnieniu Rafy Beniteza, jednak nie uchroniło to Newcastle przed relegacją do Championship.
Następny sezon Saivet spędził na wypożyczeniu w St. Etienne, gdzie mimo rozegrania 38 spotkań Christophe Galtier oskarżył pomocnika o brak zaangażowania i utratę głodu gry: - "Już wiem, dlaczego nie grał w Anglii - stracił głód gry, to wszystko" - stwierdził wówczas szkoleniowiec francuskiego klubu.
Latem zawodnik wrócił do Newcastle i mimo rozmów o jego sprzedaży, sam Saivet chce udowodnić swoją wartość i osiągnąć sukces na St. James' Park.
"Chcę grać dla Newcastle United" - stwierdza. - "Za każdym razem, gdy zakładasz tę koszulkę, to jest zaszczyt. To ogromny klub, a gdy wychodzisz na boisko musisz dać z siebie 100% - nawet, jeśli chodzi o mecz rezerw. Chcesz za każdym razem grać dobrze".
"Zawsze dobrze jest grać, biegać i ogólnie przyczyniać się do przebiegu meczu. Czuję się coraz lepiej".
W przeciwieństwie do niektórych zawodników, Rafa Benitez nigdy nie miał problemów z postawą i zdolnościami Saiveta. Po prostu preferuje innych graczy w swoim systemie. W tym miesiącu jednak Hiszpan powołał pomocnika do 25-osobowej kadry i ten jest gotów, aby zaimponować szkoleniowcowi Srok.
"Muszę pokazać, że mogę grać w jego zespole. Muszę spisywać się bardzo dobrze na treningach i w meczach rezerw. Powiedział mi, żebym pokazał, na co mnie stać i że w kadrze potrzebuje każdego, więc będę iść naprzód. Może pewnego dnia dostanę swoją szansę i pokażę, co potrafię. Wiem, że kiedyś ona nadejdzie".
"W piłce nożnej tak jest, że możesz rozpocząć sezon na ławce albo trybunach, a skończyć w pierwszym składzie. Nigdy nic nie wiadomo, ale ja jestem gotowy do gry w każdej chwili. Muszę być w dobrej dyspozycji, będę grał dla drużyny rezerw. Sezon jest długi i dopóki idziesz naprzód, możesz się poprawiać. Tak właśnie zrobię".
Powrót Saiveta z wypożyczenia spowodował, że niektórzy fani śpiewali pochwalne przyśpiewki byłej gwieździe Bordeaux. Po kilku udanych występach w St. Etienne kilku zwolenników Srok widziało w nim wybawienie.
"To zawsze dodaje pewności siebie, to jest najważniejsze w futbolu. Jeśli masz zaufanie, to na boisku możesz robić wszystko, co chcesz. Musisz tylko pracować. Nigdy nie powinieneś narzekać na brak gry - najważniejsza jest drużyna. Musimy wygrywać i zostać w Premier League, skoro już tutaj wróciliśmy".
"To nie będzie łatwe, więc piłkarze nie mogą narzekać na swoje sytuacje. Oczywiście, że łatwiej jest, gdy jesteś w pełni sił i możesz grać. Biegasz wszędzie i starasz się robić wszystko. Brak gry nie jest łatwy dla piłkarza, ale musisz zacisnąć zęby i ciężko pracować, aby wywalczyć swoją szansę. Jeśli ja taką otrzymam, będę musiał zachować swoje miejsce. Za każdym razem będę się o to starał. Musimy ciężko pracować i nikt nie powinien marudzić. Każdy stara się robić wszystko, co w jego mocy. Zespół będzie co raz lepszy i to jest najważniejsze".
Saivet dodał na końcu, że cieszy się życiem w Tyneside i byciem częścią Newcastle: - "To ogromny klub i miasto, jego mieszkańcy są naprawdę mili. Pogoda jest różna, ale miasto jest naprawdę ładne nawet bez względu na pogodę".
Źródło: Chronicle Live
Komentarze:
Nowosci
Kadra
05.02: Aktualizacja metryk zawodników
Sonda zwiazana z Newcastle United
Jak oceniasz ten sezon NUFC?