Nastepny mecz

Rywal Newcastle

Newcastle United

West Ham United -:-
 
30.03.2024
St. James' Park, Newcastle

Ostatni mecz

Rywal NUFC Manchester City

Newcastle United

2-0
 
16.03.2024
City of Manchester Stadium, Manchester

Tabela Championship

LpDrużynaMeczePunkty
1.Arsenal FC 2864
2.Liverpool FC 2864
3.Manchester City 2863
4.Aston Villa 2956
5.Tottenham Hotspur 2853
6.Manchester United 2847

NUFC.PL zmienia się dzięki Wam!
Zapraszamy do korzystania z nowego systemu komentarzy, o wiele więcej zmian jest coraz bliżej.

NUFC - dolacz do nas

NUFC.PL tworzą kibice dla kibiców. Przyłącz się do nas i pomóż sprawiać, że strona staje się dla Was lepsza!
Kontakt przez dział Współpraca lub wiadomość na Facebooku.

Newcastle United Aktualności

Blisko kompromitacji... Scunthorpe United 1:2 Newcastle United

2011-08-26 09:02:10 Dodał: RivvKomentarze:

Serwis Newcastle United - NUFC PLNewcastle United istnym cudem pokonało na wyjeździe Scunthorpe United i awansowało do trzeciej rundy Carling Cup. The Toon zwycięstwo zawdzięczają w głównej mierze Timowi Krulowi, który swoimi wspaniałymi interwencjami do samego końca utrzymywał Sroki w grze.

Alan Pardew już wcześniej deklarował, że w tym sezonie jego drużyna potraktuje krajowe puchary bardzo poważnie. Wystarczył jeden rzut oka na wyjściową jedenastkę, by stwierdzić, że boss Newcastle nie blefował. Obecność w składzie takich zawodników, jak Krul, Fabricio Coloccini, Yohan Cabaye, Sylvain Marveaux czy Demba Ba miała zapewnić łatwe zwycięstwo nad trzecioligowcem.

Nic bardziej mylnego. Od samego początku przeważali gospodarze, natomiast w szeregach The Magpies widać było kompletny brak zgrania. W 14. minucie Chris Dagnall uderzył sprzed pola karnego, piłka odbiła się jeszcze od Colocciniego i o centymetry minęła bramkę Krula.

Kilka sekund później Dagnall już dopiął celu. Po wrzutce w pole karne Srok Michael Nelson głową zgrał futbolówkę do Dagnalla, a ten z zimną krwią umieścił ją w świątyni Krula.

Newcastle pierwszą składną akcję przeprowadziło dopiero w 29. minucie. Marveaux dośrodkował z lewego skrzydła w szesnastkę gospodarzy, tam najwyżej wyskoczył Leon Best, lecz główkę Irlandczyka z drobnymi problemami obronił Josh Lillis.

W 40. minucie powinno być 2:0 dla Scunthorpe. Andy Barcham na lewym skrzydle z łatwością ograł Danny’ego Simpsona i zacentrował do Jimmy’ego Ryana. Pomocnik gospodarzy uderzył mocno pod poprzeczkę, lecz Krul zdołał wyciągnąć tę piłkę.

W drugiej połowie obraz gry długo się nie zmieniał. Dopiero wejście Sammy’ego Ameobiego i Harisa Vuckica rozruszało grę Srok. W 68. minucie Ameobi junior dobrze przedarł się lewą stroną i płasko zacentrował w pole karne. Piłka trafiła do niepilnowanego Dana Goslinga, który w doskonałej sytuacji strzelił obok bramki…

W 73. minucie bohaterem Newcastle został ponownie Tim Krul. Po dośrodkowaniu Garry’ego Thompsona głową uderzył Dagnall, futbolówka odbiła się jeszcze od pleców Colocciniego, lecz holenderski bramkarz Srok w ostatniej chwili instynktownie wyciągnął rękę i uchronił swój zespół od straty gola.

Podopieczni Alana Pardew wyrównali dopiero w 80. minucie. Do rzutu wolnego podszedł Ryan Taylor i ze znaną wszystkim kibicom The Toon precyzją umieścił piłkę w bramce Lillisa!

Zdobyty gol wyraźnie rozochocił Sroki, które przeprowadzały atak za atakiem na bramkę Scunthorpe. W 82. minucie Best wyłożył piłkę przed pole karne Yohanowi Cabaye, lecz uderzenie Francuza było minimalnie niecelne.

Chwilę później po rzucie rożnym dla Newcastle piłka trafiła przed obręb szesnastki do Marveaux, który chciał zakończyć akcję efektownym wolejem, niestety „łaciata” nieznacznie minęła bramkę gospodarzy.

W ostatniej minucie spotkania Cabaye ograł dwóch obrońców, przedarł się w okolice bramki Lillisa, lecz jego strzał z ostrego kąta nie znalazł drogi do siatki. Czekała nas dogrywka.

W dodatkowym czasie gry stroną przeważającą ciągle było Newcastle. W 96. minucie Best uderzył sprzed pola karnego, ale do szczęścia zabrakło kilku centymetrów.

W 104. minucie podrażniony przedłużającą się indolencją swojej drużyny Andrew Wright zdecydował się na strzał z 30 metrów. Potężna bomba zawodnika Scunthorpe zmierzała wprost pod poprzeczkę świątyni Krula, lecz Holender popisał się piękną robinsonadą.

Newcastle zadało decydujący cios w 112 minucie. Na indywidualną akcję zdecydował się Sammy Ameobi. Młodszy brat Sholi zszedł z lewego skrzydła do środka i przy biernej postawie obrońców gospodarzy mocnym strzałem zza pola karnego pokonał Lillisa! Podłamani gospodarze do końca dogrywki nie potrafili znaleźć sposobu na Tima Krula i musieli pogodzić się z porażką.

The Magpies - po niesamowitych męczarniach – ostatecznie wygrali. Niestety, w grze podopiecznych Alana Pardew wciąż próżno upatrywać jakiegokolwiek stylu. Zawodnicy Newcastle wciąż są niezgrani, często grają indywidualnie i nie stwarzają wrażenia dobrze rozumiejącego się kolektywu. Miejmy nadzieję, że zmieni się to jak najszybciej, gdyż szczęście i dobra forma Tima Krula nie będą trwać wiecznie…

Scunthorpe United 1:2 Newcastle United
Bramki: Chris Dagnall 14’ – Ryan Taylor 80’, Sammy Ameobi 112’
Żółte kartki: Wright – Cabaye, Steven Taylor, Sammy Ameobi

Scunthorpe: Lillis, Wright, Nelson, Canavan, Nolan, Ryan, Norwood, Togwell, Barcham, Grant (Thompson 67’), Dagnall (Duffy 88’).

Newcastle: Krul; Simpson, Coloccini, Williamson (Steven Taylor 45’), Ryan Taylor; Marveaux, Cabaye, Gosling (Vuckic 69’), Lovenkrands; Ba (Sammy Ameobi 65’), Best.

 

Komentarze:

Komentarze:

 
2011-08-26 09:20:27

moge dodac tylko tyle: bramki przedniej urody :)

 
 
 
2011-08-26 09:24:03

Jak Ryan bd mial taka skutecznosc z wolnych to juz wiem kto bd naszym krolem strzelcow :)

 
 
 
2011-08-26 09:31:12

Można by rzec- odejście Enrique, uratowało nam dupę już w dwóch meczach :)

 
 
 
2011-08-26 09:32:52

Gdyby Krul wczoraj nie miał zajebistego dnia to byłoby w pizde..

 
 
 
2011-08-26 09:59:09

co simpson wczoraj odpierdalal?? to byla jakas masaktra w jego wykonaniu

 
 
 
2011-08-26 10:17:02

ha dobrze powiedziane baczek.

 
 
 
2011-08-26 10:33:30

z taka gra na pewno wygramy jakies rozgrywki pucharowe. pardew jest smieszny

 
 
 
2011-08-26 10:39:22

Wszyscy mówią, że brakowało Bartna.. Mi się raczej wydaje, że brakowało kogo..? Tiote! Rolę Bartona wczoraj odgrywał (z dobrym skutkiem) Cabaye, który zajebiście walczył o każdą piłkę. Nie wiem czy mi się wydawało, ale on był wszędzie! :P Gdyby grali, Tiote i Jonas inaczej by to wszystko wyglądało. Na skrzydłach będzie spora walka o pierwszy skład, bo Marveaux też pokazał się z dobrej strony. Teraz tylko tego lewego obrońcę do k**** nędzy!

 
 
 
2011-08-26 10:43:11

Mów co chcesz. Cabaye nie podbiega tak często do obrońców po piłkę i częściej jest z przodu, ale fakt faktem, że walecznością dorównuje Bartonowi. Szkoda, że charyzma nie ta.

 
 
 
2011-08-26 10:43:19

widzialem brameczki- Raylor miazga! pewniak. Sammy Ameobi kurde z tego chlopaka cos bedzie!

 
 
 
2011-08-26 10:46:36

http : // www . meczyki . pl/skroty/10528/scunthorpe_utd_newcastle_12 . html

 
 
 
Diego Diego 2011-08-26 10:48:57

Sammy nie może być rodzonym bratem Sholi. To niemożliwe. Musi być adoptowany.

 
 
 
2011-08-26 10:52:33

Haris do pierwszego składu ! !

 
 
 
2011-08-26 10:55:00

Sammy musiałby przybrać na wadze z 20 kg, bo ja go nie widzę w napadzie w meczu z takim Manchesterem z Vidiciem i Ferdinandem w obronie.

 
 
 
2011-08-26 10:55:23

bramki naprawdę super.

szczuromalpa to było jedne dobre zagranie Ameobiego przez cały mecz... Poprzednie jego zagrania to nadawały się tylko żeby złapać się za głowę lub zakryć twarz..


Powiem wam tyle oglądałem przed wczoraj mecz Liverpoolu w pucharze ( który też grał na pół gwizdka i w rezerwowym składzie) w porównaniu do nich wyglądamy na ich tle bardzo blado.

 
 
 
2011-08-26 11:02:38

Baczek - jak Sammy przybierze na wadze 20 kg to będzie biegał jak Ameba i wtedy też go nie widzę w napadzie ;)

 
 
 
2011-08-26 11:03:56

Ciesze się z wygranej, bo wolę już grać z kimś z EPL niż z niższej ligi. Nasi po prostu nie umieją grać z wyraźnie słabszymi ale bardziej ambitnymi drużynami.

 
 
 
2011-08-26 11:04:10

ale mloda ameba jest dupna, ma chyba z 2,5 metra a przy tym wazy 60kg

 
 
 
2011-08-26 13:29:23

mloda ameba to nawet przy tej bramie jakos tak dziwnie wygladal, jakby sie mial wywrocic czy jak.... zwody ma po bracie :)

 
 
 
2011-08-27 07:55:16

Taylor nie będzie nam wiecznie dupy ratował, ale faktycznie bramki przednie. Ważne, że zwycięstwo, ale ogólna forma drużyny bardzo mnie smuci. Dobrze, że grał Sammy, a nie Shola ;d

 
 

Wróć do newsów