Nastepny mecz

Rywal Newcastle

Newcastle United

West Ham United -:-
 
30.03.2024
St. James' Park, Newcastle

Ostatni mecz

Rywal NUFC Manchester City

Newcastle United

2-0
 
16.03.2024
City of Manchester Stadium, Manchester

Tabela Championship

LpDrużynaMeczePunkty
1.Arsenal FC 2864
2.Liverpool FC 2864
3.Manchester City 2863
4.Aston Villa 2956
5.Tottenham Hotspur 2853
6.Manchester United 2847

NUFC.PL zmienia się dzięki Wam!
Zapraszamy do korzystania z nowego systemu komentarzy, o wiele więcej zmian jest coraz bliżej.

NUFC - dolacz do nas

NUFC.PL tworzą kibice dla kibiców. Przyłącz się do nas i pomóż sprawiać, że strona staje się dla Was lepsza!
Kontakt przez dział Współpraca lub wiadomość na Facebooku.

Newcastle United Aktualności

Sroczy charakter nie wystarczył! Blackburn 4:3 Newcastle United

2011-10-26 23:39:10 Dodał: RivvKomentarze:

Serwis Newcastle United - NUFC PLNewcastle po iście szaleńczym meczu przegrało 3:4 z Blackburn Rovers i odpadło z dalszej walki o Carling Cup. Podopieczni Alana Pardew po raz kolejny w tym sezonie pokazali niezłomny charakter i walkę do ostatnich sekund, dwukrotnie doprowadzając do wyrównania, jednak to nie wystarczyło do pokonania gospodarzy…

Szkoleniowiec The Magpies na pucharowe starcie lekko przemeblował skład swojej drużyny. Główne zmiany zaszły w linii defensywnej, gdzie szansę na pokazanie swoich umiejętności otrzymali James Perch i Davide Santon. Również Danny Guthrie dostał okazję, aby potwierdzić swoją przydatność do drużyny.

Pierwszy cios zadali gospodarze. Już w 5. minucie aktywny Martin Olsson przedarł się lewym skrzydłem i zacentrował do Rubena Rochiny, który pewnym strzałem pokonał Tima Krula.

Na stratę gola bardzo szybko mógł odpowiedzieć najlepszy strzelec Newcastle, Demba Ba. Senegalczyk znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem Rovers, Markiem Bunnem, lecz trafił tylko w słupek.

Chwilę później dobrą okazję na podwyższenie prowadzenia miał David Goodwillie. Szkot, który kilka miesięcy temu w barwach Dundee United nękał obrońców Śląska Wrocław, przegrał pojedynek z Timem Krulem. W 23. minucie Holender znów stanął na wysokości zadania, dobrze parując strzał niezwykle groźnego w tym spotkaniu Rochiny. W pierwszej połowie Krul kontynuował swoje popisy. Po upływie 30 minut gry Morten Gamst Pedersen zdecydował się na kąśliwy strzał z około 30 metrów, lecz bramkarz Srok w świetnym stylu przerzucił piłkę nad poprzeczką! W ostatniej minucie pierwszej odsłony Krul ponownie musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, broniąc strzał Yakubu w sytuacji wydawałoby się z góry skazanej na porażkę! Golkiper The Toon w pierwszej części gry był zdecydowanie najbardziej zapracowanym graczem na boisku.

Zaraz po zmianie stron Sroki miały znakomitą okazję na wyrównanie. Ba głową zgrał piłkę do Hatema Ben Arfy, który niestety z 6 metrów nie trafił w bramkę! Dosłownie 120 sekund później dogodną sytuację miał Sylvain Marveux, lecz jego uderzenie głową poszybowało nad świątynią Marka Bunna.

W 51. minucie miała miejsce bardzo kontrowersyjna sytuacja. Po zagraniu Marveaux w polu karnym Rovers futbolówkę ręką zatrzymał Jason Lowe. Pomimo żywiołowych protestów Alana Pardew, arbiter nie zdecydował się wskazać na jedenasty metr! Podobnie było w 57. minucie. Demba Ba przedarł się w pole karne rywali, a tam na ziemię powalił go Christopher Samba! Gwizdek sędziego Roberta Madleya wciąż milczał jak zaklęty…

Arbiter nie miał jednak najmniejszych skrupułów, by kilka minut później podyktować jedenastkę dla gospodarzy. Krul nieprzepisowo powstrzymał szarżującego Rochinę, a rzut karny na gola zamienił Yakubu.

Pardew postanowił zareagować i wpuścił trójkę ofensywnych graczy: Sammy’ego Ameobiego, Gabriela Obertana i Petera Lovenkrandsa. Jak się okazało, rezerwowi zawodnicy na tyle rozruszali ofensywę The Magpies, że ci byli w stanie jeszcze podnieść się z kolan.

Gdy mecz dobiegał już końca i wydawało się, że nic nie jest w stanie odebrać zwycięstwa gospodarzom, nastąpił nieoczekiwany zryw The Toon. Najpierw w trzeciej minucie doliczonego czasu Danny Guthrie pokonał Marka Bunna uderzeniem zza pola karnego, a trzy minuty później Yohan Cabaye pięknym strzałem z rzutu wolnego doprowadził do dogrywki. Niesamowity comeback Newcastle!

Niestety, w dogrywce ponownie na prowadzenie wyszli gospodarze. Morten Gamst Pedersen huknął z rzutu wolnego z około 35 metrów, piłka po drodze odbiła się rykoszetem i zaskoczyła Tima Krula…

Sroki miały w sobie jednak tyle determinacji, by ponownie wyrównać stan rywalizacji! Demba Ba znów przegrał pojedynek z Bunnem, lecz pędzący z dobitką Lovenkrands został sfaulowany w polu karnym! Tym razem gwizdek pana Madleya nie milczał, a jedenastkę na gola zamienił sam poszkodowany!

Kibice zgromadzeni na Ewood Park już szykowali się na rzuty karne, gdy w ostatniej minucie dogrywki ich faworyci ponownie wyszli na prowadzenie. Pedersen z rzutu wolnego wrzucił futbolówkę w pole karne, tam walkę o górną piłkę wygrał potężny Samba, a formalności dopełnił Gael Givet. The Magpies nie mieli już czasu, by po raz kolejny doprowadzić do wyrównania.

Pomimo odpadnięcia z dalszej rywalizacji, Srokom należą się olbrzymie brawa za niesamowitą walkę do samego końca. Z drugiej strony pucharowa konfrontacja obnażyła wielką słabość drużyny Alana Pardew – bez dwóch defensywnych filarów, Stevena Taylora i Cheika Tiote, gra obronna Srok wygląda o wiele gorzej. Dlatego wypada mieć nadzieję, że obydwaj zdążą się wykurować do czasu poniedziałkowej wojny na Britannia Stadium.

Blackburn Rovers 4:3 Newcastle United
Bramki: Rochina 5’, Yakubu 64’ (karny), Pedersen 99’, Givet 120’ – Guthrie 90+3’, Cabaye 90+6’, Lovenkrands 105’ (karny)
Żółte kartki: Hoilett, Olsson - Coloccini, Guthrie, Krul

Blackburn Rovers: Mark Bunn; Jason Lowe, Martin Olsson, Christopher Samba (kapitan), Gael Givet, Ruben Rochina (Simon Vukcevic 75’), Morten Gamst Pedersen, Radosav Petrovic, Junior Hoilett (Grant Hanley 88’), Yakubu (Mauro Formica 66’), David Goodwillie.

Newcastle United: Tim Krul; Danny Simpson (Sammy Ameobi 68’), James Perch, Fabricio Coloccini (kapitan), Davide Santon; Sylvain Marveaux (Gabriel Obertan 74’), Danny Guthrie, Yohan Cabaye, Jonas Gutierrez; Hatem Ben Arfa (Peter Lovenkrands 75’); Demba Ba.

 

Komentarze:

Komentarze:

 
2011-10-26 23:59:52

zmiennicy jeszcze nie w formie, dziękować za walke, na brittania musi być o niebo lepiej.

 
 
 
2011-10-27 00:02:04

BRAWO ZA WALKEE

 
 
 
2011-10-27 00:06:13

Jedyna drużyna w Premiership która gra do końca z taką wolą walki. Howay The Lads!!

 
 
 
2011-10-27 00:10:39

JESTESMY Z WAMI HEJ NEWCASTLE JESTESMY Z WAMI...

 
 
 
2011-10-27 00:25:12

Brawa za walkę! Z niecierpliwością czekam na Stoke.

 
 
 
2011-10-27 01:01:47

Wreszcie cały mecz Santona, mam cichą nadzieję że Raylor nie zagra ze Stoke. Cieszy gol Cabaye'a i to na dodatek z wolnego :).

 
 
 
2011-10-27 01:32:20

nie wiem jak Santon się spisał, ale sądząc po wyniku niewielkie są jego szanse na gre w pierwszym składzie.

 
 
 
2011-10-27 02:55:31

Szczerze mówiąc zbyt dużo nie trzeba żeby wygryźć naszego prawego pomocnika grającego na lewej obronie...

 
 
 
2011-10-27 07:59:52

Wg BBC, posiadanie piłki 70-30% dla nas.
To cieszy.

 
 
 
2011-10-27 08:12:39

co z tego skoro tracimy 4 bramki i nie potrafimy przenieśc efektywności w wynik końcowy...szkoda...miałem nadzieję,że przy odrobinie szczęścia moglibyśmy zajść wyżej...czas na stoke...a tam trup ściele gęsto...remis brałbym w ciemno...

 
 
 
2011-10-27 08:13:27

Brava za walkę ale i wielka szkoda że nie dociągliśmy do karnych ;/ Obrona raczej się nie popisała w tym meczu bo stanowczo za dużo bramek straciliśmy wziąwszy pod uwagę że było to tylko Blackburn notabene ostatnia drużyna w lidze.No cóż i tak w tym sezonie jest super,więc tą porażkę można przeboleć ;)

 
 
 
2011-10-27 08:27:14

http://www.caughtoffside.
com/2011/10/27/blackburn-
rovers-4-3-newcastle-united-carling
-cup-highlights-video/

skrot, na dzien dobry perch kryl kolesia na radar :/

jakby ba zagral minimalnie skutecznie to by wszystko to inaczej sie potoczylo :/
nie widzialem w tym skrocie tego o czym mowili w radio podczas meczu, reke po strzale marv i glowka arfy w czystej pozycji nad poprzeczka

nie ma takiego klubu jak NEWCASTLE :)

 
 
 
2011-10-27 09:17:17

pamiętam wczoraj jeszcze o 22:53 patrzyłem na telegazecie było 2-0, ajc teraz patrząc na wynik szkoda porażki ale wielki szacunek dla tych chłopaków za walkę!teraz koncentrujemy się na lidze i ze stoke walczymy o zwycięstwo ;)

 
 
 
2011-10-27 10:02:31

Obrona się nie popisała?
Brama z karnego, brama bezpośrednio z wolnego i ostatnia po wolnym, gdzie Sambę krył bodajże Ba.
Broni drużyna, nie obrona.
A to ze czasem wpadają 4 bramki nie znaczy od razu, że obrona zagrała tragedie a atak rewelacja (vide bramki dla nas - strzał z 25 metrów, wolny i karny).

 
 
 
2011-10-27 10:19:40

Ze skrótu wynika, że Guthrie rozegrał całkiem dobry mecz..

 
 
 
2011-10-27 10:22:31

Szkoda, ale wielki szacunek. Meczu nie oglądałem, ale z tego co czytam, to walczyliśmy do końca.


jak ja kocham ten klub!

 
 
 
2011-10-27 10:49:26

Wspaniala walka,szkoda ze odpadlismy bo mlodzi beda mniej grac ,ale z drugiej strony liga to priorytet

 
 
 
Skorpion Skorpion 2011-10-27 11:14:31

Nie naskakiwałbym na obronę za bardzo.
Jedna brama z karnego, a dwie Pedersena z wolnych. Po prostu ten typ miał swój dzień. A jak wolny przymierzysz, to ciężko to obronić.

 
 
 
2011-10-27 11:31:54

Młodzi będą mniej grać? :P a gdzie Ty w tym meczu tą młodzież widziałeś? :P Loven , Perch ^^ jedynie Ameobi Jr wszedł

 
 
 
Diego Diego 2011-10-27 11:46:39

No Krul, Marvo, Santon i Guthrie starzy nie są ^^

 
 
 
2011-10-27 13:10:38

Krul pierwszy skład , Marveaux 25 Guthrie 24 lata :D to już nie taka mlodziez :P no Santon jedynie na tym dobrze wyszedl w koncu cos zagral :D

 
 

Wróć do newsów